Małopolska zmaga się z najgorszą suszą hydrologiczną od lat. Upały i brak opadów powodują, że poziom wód w wielu rzekach jest rekordowo niski.
Najgorsza sytuacja panuje m.in. na Kamienicy w Nowym Sączu, a w Mszanie Dolnej woda może wkrótce zabraknąć w kranach. Mieszkańcy będą musieli korzystać z zastępczych punktów poboru wody, stąd apel władz o jej oszczędzanie.
Rzeka Łubinka w Nowym Sączu również bije niechlubne rekordy niskiego poziomu wód. Z 60 stacji monitorujących w Małopolsce, na 21 ogłoszono stan suszy hydrologicznej. W wielu miejscach, jak na Wiśle w Krakowie, pojawiają się martwe ryby, co świadczy o drastycznie niskim przepływie wody. Synoptycy prognozują przelotne opady w najbliższych dniach, jednak nie rozwiążą one problemu suszy.
Źródło:TVP3 Kraków