Nadchodzi modernizacja linii kolejowej Żywiec-Sucha Beskidzka

Modernizacja linii kolejowej na trasie Żywiec – Sucha Beskidzka to długo oczekiwana inwestycja, na którą mieszkańcy regionu czekali ponad dwie dekady. Chociaż projekt rusza pełną parą, to nie brakuje głosów, które zwracają uwagę na istotne wyzwania związane z jego realizacją. Na pierwszym planie znalazł się wiadukt w Lachowicach, który już teraz budzi poważne obawy lokalnych samorządowców i mieszkańców.

Były radny powiatu suskiego, Wit Sarlej, nie kryje swojego zadowolenia z faktu, że modernizacja linii kolejowej wreszcie dojdzie do skutku. Po ponad dwóch dekadach starań, 25 czerwca podpisano umowę na realizację projektu.

Mimo pozytywnych wieści, Sarlej zwrócił uwagę na problem, który może znacząco wpłynąć na odbiór inwestycji przez lokalnych mieszkańców. Chodzi o wiadukt w Lachowicach, wybudowany ponad 140 lat temu. Wąski przejazd pod wiaduktem staje się coraz bardziej niebezpieczny, szczególnie przy obecnym natężeniu ruchu – przejeżdżają tamtędy TIR-y, samochody przewożące drewno i autobusy. Brak pobocza potęguje problem, co sprawia, że mieszkańcy Lachowic apelują o pilne rozwiązanie tej kwestii. Jego zdaniem konieczna jest wizja lokalna oraz wyznaczenie koordynatora, który dopilnuje, by problem został rozwiązany na etapie realizacji inwestycji. Józef Bałos, starosta suski, w pełni zdaje sobie sprawę z tego, jak palący jest temat przebudowy wiaduktów w Lachowicach i Hucisku. Niestety, z rozmów z PKP PLK wynika, że dla kolei problem ten nie jest priorytetowy. Infrastruktura drogowa, jak podkreśla PKP, nie jest własnością kolei, co komplikuje sprawę. Mimo to, starosta zapewnia, że władze powiatu nie zamierzają odpuszczać tematu i będą nadal naciskać na inwestora.

„To nie jest nowy problem, my podjęliśmy już działania, aby doprowadzić do przebudowy wiaduktów” – zapewnia Bałos.

Co dalej z inwestycją?

Choć podpisanie umowy na modernizację linii Żywiec-Sucha Beskidzka to ogromny krok naprzód, przyszłość inwestycji wciąż stoi pod znakiem zapytania w kontekście wiaduktu w Lachowicach. Jeśli nie uda się przeprowadzić niezbędnych prac, mieszkańcy mogą pozostać z infrastrukturą kolejową, która, choć zmodernizowana, nie spełnia wszystkich lokalnych potrzeb.

Jak zakończy się ta historia? Czy mieszkańcy Lachowic doczekają się bezpiecznego przejazdu pod wiaduktem? Władze powiatu i samorządowcy są zgodni – temat nie może zostać zamieciony pod dywan. Kolejne miesiące pokażą, czy naciski przyniosą efekty, a modernizacja rzeczywiście stanie się sukcesem.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

error: Content is protected !!